Do skandalicznej sytuacji doszło podczas chrztu w Rosji. Prawosławny kapłan siłą zanurzał roczne dziecko w wodzie, przez co chłopiec został zraniony. Uważa, że nie zrobił nic złego.
Internet obiegło nagranie, które wywołało niemały skandal w Rosji. Widzimy na nim jak opat Photius w kościele Marienburg w Gatchinie w obwodzie leningradzkimchrzci roczne dziecko, jednak robi to w niecodzienny sposób. Na siłę zanurza dziecko w wodzie, mimo, że chłopiec się opiera. Zaniepokojona matka podchodzi i chce zabrać dziecko, jednak kapłan jej nie pozwala.
Ksiądz zanurza dziecko w wodzie jeszcze dwa razy, mimo protestów jego matki, której nie dopuścił do chłopca. Zdaniem matki podczas zanurzania dziecko uderzyło głową w chrzcielnicę i podtopiło się.
Matka zgłosiła sprawę na policję oraz do diecezjalnej administracji. Po zapoznaniu się ze sprawą biskup odwołał opata na rok. Zdaniem samego kapłana w całej sytuacji nie było niczego złego. Twierdzi, że potrójne zanurzenie jest czymś normalnym oraz, że dziecku nic się nie stało.
Poniżej nagranie na którym widzimy całą sytuację:\
Źródło: Gazeta.ru